Sezon szparagowy, to jeden z moich ulubionych. Mam takich sporo dlatego postanowiłam stworzyć mój własny kulinarny kalendarz, który mam nadzieję już wkrótce ujrzy światło dzienne. Zdecydowanie faworyzuję zielone i aż dziw mnie bierze, że zaczęłam się nimi zajadać dopiero rok temu. Jak zaczęłam, tak przestać nie mogłam.
Moja propozycja jest doskonała w swojej prostocie. Zapraszam.
Grillowane szparagi
Potrzebne będą:
- pęczek zielonych szparagów
- pęczek koperku
- kilka pomidorków koktajlowych
- 2-3 łyżki masła
- opcjonalnie: sól himalajska
Szaragi grillujemy tak dług, aż zmiękną. Układamy na talerzu, kładziemy pomidorki i całość podlewamy masłem z koperkiem. Dla smaku możemy posypać gruboziarnistą solą himalajską.
Takie szparagi są idealne. Wszystko co proste smakuje najlepiej. Życzę smacznego i mam nadzieję, że wypróbujecie ten pomysł.
Ściskam Ilona
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz