Dzisiaj kolejne danie z moich ulubionych książek z kuchnią włoską. Bardzo smaczna wytrawna tarta, która świetnie odgrywa główną rolę na obiedzie lub kolacji. Rewelacyjna na zimno, więc wystąpiła u mnie również podczas jednej z ogrodowych biesiad.
Świetne połączenie delikatnego serka i warzyw w kruchym, sezamowym cieście. Yummy - co tu dużo mówić.
Tarta z brokułami i ricottą
Potrzebne będą:
- 200 g mąki
- 400 g brokułów
- 250 g ricotty
- 1 ząbek czosnku
- 1 łyżeczka ziaren sezamu
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól
- pół szklanki wody
Na stolnicy usypujemy z mąki stożek, dodajemy oliwę, sól i ziarna sezamu. Dolewając stopniowo wodę wyrabiamy ciasto. W razie potrzeby możemy zwiększyć lub zmniejszyć ilość wody. Ciasto musi być miękkie i elastyczne. Gotowe przekładamy do miski obsypanej mąką, przykrywamy ściereczką i wstawiamy na pół godziny do lodówki, żeby odpoczęło.
W tym czasie szykujemy farsz. Brokuły oczyszczamy, odkrawamy stwardniałe nóżki, resztę myjemy i wrzucamy na 4 minuty do wrzątku. Następnie odcedzamy i podsmażamy na patelni z odrobiną oliwy i posiekanym czosnkiem. Odstawiamy do ostygnięcia.
Wystudzone brokuły łączymy z serkiem ricotta.
Wyciągamy nasze ciasto, wałkujemy na dwa cienkie placki. Jeden układamy na wyłożoną papierem blachę, nakładamy farsz i przykrywamy drugim plackiem. Dokładnie sklejamy brzegi i całość delikatnie smarujemy oliwą rozrobioną w małej ilości wody. Nacinamy u góry, żeby para mogła uchodzić.
Tak przygotowaną tartę pieczemy około 25 minut w 180 stopniach C.
Można podawać na ciepło lub na zimno.
Muszę powiedzieć, że wyszła doskonała i z całą pewnością nie raz zagości na moim stole. Może z delikatnymi modyfikacjami? W ogrodzie duża ilość cukinii, więc wszystko przede mną.
Czy Was również zafascynowały moje wyobrażenia kuchni włoskiej? Zapraszam do wyrażania opinii.
Ściskam Ilona ♥
źródło przepisu: "Menu Italiano, Na co dzień i od święta" Wydawnictwo Jedność
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz