czwartek, 10 października 2013

Biscotti - zakochałam się




 Nie od dzisiaj wiadomo, że zakochałam się w kuchni włoskiej, języku włoskim i samym kraju, a dokładnie moim wyobrażeniu o nim. Jeszcze:) To mój cel, do którego dążę :) Trzymajcie za mnie kciuki. Dzisiaj poczęstuję Was ciasteczkami, które są symbolem włoskiej słodyczy, biscotti. Byłabym niewiarygodna mówiąc, że serwuję kuchnię włoską w swoim domu, ponieważ jeszcze tam nie byłam, dlatego zawsze mówię, że zapraszam na moją włoską kuchnię po polsku. Na szczęście wszyscy są zachwyceni, a mój mąż zawsze powtarza, że to Italia po iliońsku, heh, fajnie.


Biscotti
Potrzebne będą:
  • 2 szklanki mąki
  • 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 3/4 cukru
  • 1/2 kostki masła (około 125g)
  • 1 łyżeczka startej skórki z cytryny
  • szczypta soli
  • 2 jajka od szczęśliwych kurek 
  • 3/4 szklanki posiekanych migdałów
  • 1/4 szklanki rodzynek
  • 1/4 szklanki posiekanej gorzkiej czekolady
Cukier ubijamy z masłem, dodajemy skórkę z cytryny, sól, następnie dokładamy po jednym jajku miksujemy i dosypujemy suche składniki. Na końcu dodajemy posiekane bakalie. 
Z gotowego ciasta formujemy chlebek, na blasze z papierem i pieczemy około 40 minut w temperaturze 180 stopni, aż bochenek będzie złotawy. potem studzimy na kratce. 
Następnie nożem z ząbkami kroimy na około centymetrowe kromki, układamy na blasze i pieczemy ponownie, tym razem ok 20 minut. Gotowe, studzimy.

Biscotti możemy zanurzyć w rozpuszczonej czekoladzie lub lukrze. Ja lubię czyste.
Przy kolejnej partii muszę sprawdzić ile ciasteczka wytrzymają. Bo moje znikają w ciągu 2 dni :)

A teraz czas na moje espresso i chwilę relaksu.
Ściskam 
Ilona

inspiracja: food network tv




7 komentarzy:

  1. Biscotti uwielbiam od dawna, genialne są :) Twoje wyszły cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastycznie wyglądają! :) co jakiś czas spotykam się z tymi ciastkami na jakimś blogu i trochę mnie kusi, żeby je wypróbować, może kiedyś znajdę odrobinę czasu, bo na załączonych u góry obrazkach widać, że warto... :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie czekaj, zrób od razu. Są genialne. Daj koniecznie znać jak Ci smakują.

      Usuń
  3. wyglądają smakowicie ;-) ! też spotykałam się z różnymi przepisami na nie ale nie miałam przyjemności ich robić! chyba w końcu się skuszę ;-)
    pozdrawiam
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz się skusić. Są bardzo, bardzo smaczne. Zrób i koniecznie napisz jak Ci smakowały te ciasteczka.

      Usuń
  4. Jeszcze nie robiłam ale wygląda kusząco :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń