Okres świąteczny obfituje w wyszukane smakołyki. Niektóre szykujemy tylko raz w roku inne częściej, ale tylko na wielkie rodzinne uroczystości. A ja sobie zaserwuję coś bardzo prostego dzisiaj wieczorem. Budyń, jeden z moich ulubionych smaków. Polecam.
Budyń klonowy
Potrzebne będą:
- 2 szklanki mleka + 1/2 szklanki mleka
- 4 łyżki dobrego syropu klonowego
- 2 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 szklanka malin (mogą być mrożone)
- syrop klonowy do polania budyniu
2 szklanki mleka gotujemy z syropem klonowym. W pozostałym mleku dokładnie mieszamy obie mąki, żeby nie było grudek. Kiedy mleko się zagotuje wlewamy rozrobioną mąkę i mieszamy, aż całość zgęstnieje. Odstawiamy.
Do kubka lub salaterki wrzucamy na dno troszeczkę malin, zalewamy jeszcze ciepłym budyniem, przysypujemy warstwą malin i obficie skrapiamy syropem klonowym.
Uwielbiam ten smak, ciepły budyń z zimnymi malinami. Do tego kominek i prószący śnieg za oknem.
Miłego wieczoru.
Ściskam Ilona
Ilona ♥
Z syropem klonowym musiał smakować wyjątkowo :)
OdpowiedzUsuńJest obłędny. Polecam.
Usuń