Chwilę temu wróciłam z urodzinowego poczęstunku u mojej siostry, zaś kilka godzin przed wyjściem zastanawiałam się, co można jej podarować dodatkowo do urodzinowej kartki i kwiatów. Kocha słodycze... zrobiłam wiec mega bombonierę z mieszanymi słodkościami. Na pomysł wpadłam przypadkiem. Zaglądałam na różne blogi podziwiając i komentując smakołyki u koleżanek, trafiłam na kilka przepisów które przykuły moją uwagę. Czekoladki nadziewane, batoniki bakaliowe, szyszki czekoladowe z dzieciństwa i kokosowe trufle. Odrobina modyfikacji, szczypta własnej inwencji, łyżeczka doświadczenia i mega bomboniera gotowa. Oczywiście zapakowana została w ręcznie zdobione pudełko i już nic się nie liczyło. Ani kwiatki, ani goście... uśmiech i słodycze, któż nie chciałby takiego podarunku.
(źródło przepisu)
Trufle kokosowe
Potrzebne będą:
(około 15 sztuk)
- 100 g wiórków kokosowych
- 15 szt migdałów blanszowanych
- 2 łyżki masła
- 1/4 szklanki mleka skondensowanego słodzonego
- gorzka czekolada do dekoracji
Masło wraz z mlekiem skondensowanym zagotować, aż się rozpuści, następnie zalać miksturą wiórki kokosowe. Dokładnie wymieszać, aż uzyskamy klejącą konsystencję . Następnie małą łyżeczką lub małą łyżeczką do lodów kształtujemy kulki, oklejając jeden migdał. Następnie układamy na papilotkach do czekoladek. Kiedy się schłodzą polewamy delikatnie czekoladą gorzką, uprzednio rozpuszczając ją w kąpieli wodnej lub mikrofalówce.
Już niedługo podzielę się pozostałymi przepisami na słodkości z tej bomboniery. A tym czasem mam pytanie, czy Wy również szykujecie takie mego słodkości dla swoich bliskich.
Piszcie koniecznie, czekam na Wasze komentarze.
Ściskam Ilona
Wyglądają zachwycająco! Zrezygnowała bym dla niech z diety :)
OdpowiedzUsuńBrawo Ilonka!
Kochanie, rezygnuj. Jak uda nam się spotkać będziesz musiała je wypróbować. <3
Usuń