Czy lubicie kiedy na przekór pogodzie i porze roku w Waszym domu czuć lato?? Ja tak, szczególnie wtedy gdy mój nastrój upodabnia się do deszczowej aury za oknem. Wtedy różowy kolor i zapach róż poprawia mi humor. Z mojej spiżarki wyciągnęłam wszystko co różane i zrobiłam pyszne babeczki. Takie cudo lepsze niż kadzidełka.
Potrójnie różane babeczki
(18 sztuk)
(18 sztuk)
Potrzebne będą:
ciasto
- 2 szklanki mąki
- 1/4 szklanki oleju
- 2 łyżki masła
- 2 jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 1/2 szklanki mleka
- 2 łyżeczki ekstraktu różanego
- 1/4 szklanki suszonych płatków róży
- 1 szklanka mleka
- 5 łyżek cukru pudru różanego
- 1 łyżeczka ekstraktu różanego
- 3-4 łyżki mąki pszennej
- 4 łyżki masła
- opcjonalnie 3 krople czerwonego barwnika
- bardzo drobno posiekane suszone płatki róży
- cukier aromatyzowany dziką różą
Przy pomocy łyżki do lodów nakładamy po jednej porcji do wcześniej przygotowanych kolorowych papilotek.
Babeczki pieczemy w 180 stopniach C około 25-30 minut, aż się zarumienią. Gotowe odstawiamy do ostygnięcia.
Krem
Mleko, 2 łyżki cukru pudru i ekstrakt różany gotujemy, kiedy będzie ciepły dokładamy mąkę i energicznie mieszamy aby pozbyć się grudek. Gotujemy na małym ogniu około 2-3 minut, nie przerywając mieszania. Odstawiamy do ostygnięcia. W tym czasie możemy dodać barwnik, 3 krople pozwolą uzyskać delikatnie różowy kolor. Masło i pozostały cukier miksujemy do uzyskania puszystej masy, następnie dokładamy naszą mączną masę. Gotowy krem przekładamy do rękawa cukierniczego i ozdabiamy babeczki. Można też odrobinę wpuścić do babeczki, wciskając szprycę w głąb babeczki.
Dla pogłębienia różanego smaku, krem posypujemy odrobiną suszonych płatków.
Korzystając z różanego DIY kulinarnego, możemy delektować się pełnią różanego lata, o każdej porze roku.
Polecam moje babeczki, są wyśmienite.
Ściskam Ilona
Uwielbiam! Uwielbiam! Uwielbiam Ciebie i Twoje babeczki różane
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńSUPER. A można wiedzieć gzie kupic taki ekstrat różany? pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńJolu ja robię sama. Nawet nie wiem czy są takie w sklepach.
Usuńhttp://www.kuchniailony.pl/2014/09/ekstrakt-z-patkow-dzikiej-rozy-z-cyklu.html
Mmm, jak z bajki :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTyle róży w jednym miejscu! Bajecznie :D
OdpowiedzUsuńObawiałam się przesady, ale nie miałam powodu. Kto lubi dziką różę, będzie zadowolony :)
Usuń